Bardzo długo zbierałem się do tej recenzji. Pierwszym problemem jest zawarcie w słowach muzyki z gatunku math-rock. Ciężko jest zwizualizować sobie ten gatunek inaczej niż całkowity nieład, w którym istnieje cała gama schematów. Abstrakcja? Być może... Zabawa w losowe dobieranie dźwięków? Przypierwszym starciu z pewnością tak...
Jest jednak coś co pozwala przy tej muzyce pozostać na dłużej i szczerze się przyznam, że nie mam w głowie żadnego argumentu, który kazałby mi oderwać się od tego dziwnego wytworu ludzkiej wyobraźni. Argumentem za jest pewnego rodzaju zaciekawienie, możliwość wyłączenia myśli i szansa oderwania się od codzinnych prawideł muzycznych propagowanych w radio.
Drugim problemem związanym z szeroko pojętą analizą tej płyty jest mnustwo szczegółów, które trzeba sprawdzić i wybadać. Do tej pory nie wiedziałem, że magia i magia to dwie inne rzeczy. W języku polskim wyraz ten wygląda tak samo. Jednak w języku angielskim występują dwie wersje: magic i magick. Pierwszego z tych słów używa się do określania magicznych sztuczek i do iluzji. Drugie słowo określa tę właściwą magię, którą zajmują się magowie i wiedźmy. Wierzcie lub nie ale cała płyta aż kipi i jednym i drugim rodzajem.
Niestety nie byłem w stanie wyszperać o którym Kościńskim jest mowa w piosence Koscinski's Requeim For A Golden Chariot. Piosenka mimo wszystko pochłonęła mnie na wiele, wiele godzin. Brzmienie dźwięku jest bardzo czyste. Wpada znacząco w styl, który zawsze lubiłem. Bez wątpienie tak w tej jak i w innych piosenkach z płyty, najwięcej pracy ma zdecydowanie perkusja. Główny rytm, poboczne brzmienie i typowe nieregularne granie należy w dużym stopniu do perkusisty. Gitary bardzo dobrze się w to wszystko komponują tworząc wspaniałe doznania muzyczne dla każdego słuchacza. Bez wątpienia jest to album, który przeniesiony na scenę mógłby powalić mnie na kolana. Odnośnie dużej złożoności i wspomnianej wcześniej nieregularności, padło pytanie na stronie zespołu: "Cześć chłopaki. Zastanawiam się jak długo zajmuje wam nauczenie się piosenki zanim będziecie w stanie zagrać ją na żywo?". Odpowiedź, która padła na długo zostanie w mojej pamięci: "Nie musismy uczyć się grać tych piosenek. To ona muszą nauczyć się nas". Może również math-rock, post rock, progressive rock i wszystkie im podobne muszą się nauczyć naszych gust i zwyczajnie w nie trafić.
Ocena płyty:
Brzmienie: 8/10
Orginalność: 9/10
Ocena końcowa 8.5/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz